“Nie możesz być nazywany najlepszym w historii, jeśli…” – Daniel Cormier nie uważa Jona Jonesa za zawodnika wszech czasów

Jon Jones i Daniel Cormier mają za sobą długą historię, a ich rywalizacja jest uznawana za jedną z najlepszych w dziejach UFC. Gdyby DC w czasach swojej kariery nie trafił na Jona, prawdopodobnie byłby bezkonkurencyjnym numerem jeden w kategorii półciężkiej. Można powiedzieć, że to właśnie Jones sprawił, iż Cormier jest często postrzegany jako zawodnik, który pozostawał w jego cieniu.

Zobacz również: Nokaut na sparingu! Kevin Lee padł bezwładnie, uderzając głową o matę! (+video)


Od czasu ich zaciętej rywalizacji minęło już sporo czasu i choć trudno nazwać ich relacje przyjacielskimi, to obecnie mają do siebie neutralny stosunek. Mimo to można dostrzec u Cormiera pewien sportowy żal w stosunku do Jonesa, co dało się wywnioskować z jego odpowiedzi na pytanie fana podczas sesji Q&A przed galą UFC 312.

Cormier został zapytany, czy uważa Jonesa za najlepszego zawodnika w historii MMA. DC oddał Jonowi szacunek za osiągnięcia, jednak krótko uzasadnił, dlaczego nie jest w stanie nazwać go “zawodnikiem wszech czasów”:

Szczerze, nie można zaprzeczyć jego wielkości w tym sporcie. Spójrzcie, czego dokonał. Tak naprawdę walczył z trzema pokoleniami zawodników. Zmierzył się z tym wcześniejszym pokoleniem, gdzie był Machida, przeszedł przez moje pokolenie i teraz walczy z kolejnym.


Więc tak, oczywiście, jest jednym z najlepszych zawodników w historii. Ale… kiedy robisz ‘brudne rzeczy’ [dirty shit], nie możesz być nazywany najlepszym w historii.

Najprawdopodobniej DC, mówiąc o „brudnych rzeczach”, miał na myśli dopingowe wpadki Jona Jonesa.

Całe Q&A można obejrzeć poniżej – pytanie o Jonesa zaczyna się od 19:15.

Źródło: Yt TheMacLife

Fot. screen Yt ESPN MMA + Louis Grasse/PxImages/Icon Sportswire/Getty Images

Author: mmapunch

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *