Za nami gala UFC228, na której doszło do pojedynku Polki Karoliny Kowalkiewicz z Jessicą Andrade oraz ciekawego mistrzowskiego starcia w wadze półśredniej pomiędzy Tyronem Woodleem a Darrenem Tillem. Z kim cała czwórka może zmierzyć się w przyszłych walkach? Zapraszam do czytania.
Jessica Andrade vs Karolina Kowalkiewicz
Często mówi się o tym, że Karolina ma słabe początki swoich pojedynków i jak sama niedawno potwierdziła, “musi swoje przyjąć, żeby się obudzić”. Doskonale tą zasadę widać po te walce, jednak tym razem Kowalkiewicz nie zdążyła się obudzić. Już w pierwszych kilku sekundach przyjęła cios, który wydaje mi się mocno ją zamroczył i ustawił całą walkę. Łodzianka nie doszła po nim do końca do siebie i kilkanaście sekund później została ciężko znokautowana.
Andrade przyjęła chyba najlepszą możliwą taktykę. Chciała po prostu wygrać przez nokaut w pierwszej fazie pojedynku. Cały sztab Polki był przekonany, że Jessica będzie chciała obalać i kontrolować w parterze. Sama Karolina powiedziała w wywiadzie: “Zakładamy, że wyląduje co najmniej raz na ziemi”. Głównie trenowała walkę z pleców i wstawanie. Tym czasem Brazylijka i jej sztab przyjęli zupełnie inną taktykę i zaskoczyli Polkę.
Andrade wygrała swoje trzy ostatnie walki po porażce z Jędrzejczyk i wydaje mi się, że zasługuje na walkę o pas z Namajunas, bo nie widzę lepszej pretendentki. Jest Tatiana Suarez z czterema zwycięstwami z rzędu, jednak ona mogłaby jeszcze z kimś zawalczyć przed mistrzowskim pojedynkiem, może z Jędrzejczyk? Natomiast Karolinę widziałbym z Tecią Torres.
Tyron Woodley vs Darren Till
Po tej walce ludzie spodziewali się decyzji, nudnej walki i kalkulacji, jednak już w drugiej rundzie Tyron trafił mocnym ciosem Anglika posyłając go na deski, a następnie poddając go duszeniem brabo. Sposób zwycięstwa może dziwić, ale to tylko pokazuje, że Woodley pomimo wieku ciągle się rozwija. Woodley jest typowym zapaśnikiem z mocnym walnięciem w łapie i szczerze mówiąc, mimo, że czasem taki styl może być nudny, to mi się on naprawdę podoba.
Kiedy Tyron zdobył pas UFC pokonując Lawlera, sporo osób mówiło, że nie nacieszy się nim długo. Jak się okazuje, obecnie Tyron jest mistrzem z największą ilością obron (4). Nie widzę teraz innej opcji jak pojedynek mistrza ze znienawidzonym Colby Covingtonem. Chyba w tym pojedynku wreszcie publiczność będzie za Woodleyem… Natomiast z Tillem mógłby zawalczyć Kamaru Usman, który powinien w końcu zmierzyć się z kimś, kto by był przepustką do pojedynku o pas.
A Wy z kim byście zobaczyli uczestników UFC 228 ?
ZOBACZ POPRZEDNIE WPISY:
W jakiej dywizji KSW zorganizuje następny turniej i którzy zawodnicy w nim wystąpią?
