Foto: Grzegorz Krzyżewski – newspix.pl
Marcin Najman wrzucił ostatnio na swoje social media zdjęcie w biurze KSW z opisem: “Dawno mnie tu nie było…”. Większość fanów z góry założyła, że zawodnik ponownie związał się z federacją i już zaczęli szukać dla niego rywala.
Jeden z właścicieli KSW – Maciej Kawulski, w wywiadzie dla mma.pl odniósł się do całej sytuacji w taki sposób:
To jest otwarty obiekt. Przychodzi tutaj dziesiątki zawodników. Z naszej organizacji, nie z naszej organizacji. Już w poprzednim wywiadzie uspokajałem, Marcin Najman nie będzie się bił dla KSW. Jest to przestrzeń, w której rozmawia się o wielu różnych sprawach, w związku z czym myślę, że uspokoję wszystkich, którzy szukają taniej sensacji. Nie podpisywaliśmy kontraktu na następne starcia.
A więc fani freaków z udziałem Najmana muszą obejść się ze smakiem. Wypowiedź Macieja Kawulskiego od 4:35:
Źródło:
mma.pl