Dawid Gralka vs Sebastian Przybysz
Początek tej walki należał do Dawida, jednak chwila nieuwagi zmieniła obraz całego pojedynku. Przybysz popisał się świetnym nokautem, czego raczej nikt się nie spodziewał, również bukmacherzy. Naturalnym zestawieniem jest teraz pojedynek Sebastiana z Antunem Racicem, który ma dwie wygrane w KSW. Natomiast Gralka mógłby się zmierzyć z Anzorem, jeśli ten w końcu wróci.
Łukasz Rajewski vs Leo Zulic
Sam wynik pojedynku może nie jest ogromnym zaskoczeniem, jednak sposób skończenie już tak. Raju wywodzi się z kickboxingu, a poddał przeciwnika świetną skrętówką. Polak w wywiadzie powiedział, że kategoria lekka była jednorazowym wyskokiem, więc zobaczymy go w następnych bojach w piórkowej. Marian Ziółkowski prawdopodobnie będzie schodził do 66 kg i to z nim zobaczyłbym Raja w kolejnym starciu. Wydaje mi się, że Leo Zulica już na KSW nie zobaczymy.
Chris Fields vs Wagner Prado
Bardzo efektowna walka. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony, pojedynek był ciekawy dla oka. Dużo osób zestawia go już z Tomkiem Narkunem o pas, ale ja myślę, że Żyrafa ponownie zawalczy z Mamedem pod koniec roku. W tym czasie Prado mógłby jeszcze stoczyć pojedynek. W KSW nikogo godnego tak naprawdę nie ma (Wójcik schodzi do średniej), więc pozostaje ktoś spoza federacji. Z Polski nikogo ciekawego nie widzę. We wpisie: Propozycja turnieju wagi półciężkiej na KSW wspominałem o niejakim Dalcha Lungiambula (po kliknięciu w nazwisko przekierowanie do rekordu na sherdogu), który walczy w federacji EFC (tej samej co Dricus du Plessis). Afrykańska federacja współpracuje z KSW, więc może udałoby się go zwerbować.
Gracjan Szadziński vs Paul Redmond
Od tego pojedynku jestem fanem Gracjana. Tacy zawodnicy z mocnym uderzeniem są w każdej sekundzie niebezpieczni i każdy musi się z nimi liczyć. Szadziński ma teraz 2 zwycięstwa przez nokaut pod rząd i nawet w tym momencie walka o pas z Gamerem byłaby ciekawa, jednak KSW trochę poczeka. Ja widzę to tak: na gali w Londynie zobaczymy Szuli vs Parke, a z wygranym zawalczy właśnie Gracjan. Natomiast Redmond mógłby zmierzyć się z Arturem Sowińskim, który powraca do lekkiej. Oboje po porażkach, myślę, że sensowne i ciekawe starcie.
Filip Wolański vs Daniel Torres
Bardzo widowiskowa walka prowadzona w szybkim tempie. Werdykt tak naprawdę mógł pójść w obie strony. Gdyby Filip zwyciężył, prawdopodobnie by był blisko walki o pas, jednak po przegranej musi trochę na nią poczekać. Aktualnie zestawiłbym Wolana z Romanem Szymańskim, jeśli wyleczy kontuzję. Oboje są po porażkach. Uważam, że Parnasse zawalczy w Londynie z Wrzoskiem. Wygranego można zestawić w walce o pas, natomiast przegranego właśnie z Torresem.
Kleber Koike Erbst vs Marian Ziółkowski
Kleber jest po prostu magikiem. To co robi jest nieprawdopodobne i jego panowanie w KSW może być długie, jeśli nie pójdzie do UFC. Marian niestety nie mógł nic pokazać. Męczące zbijanie wagi, mało czasu na przygotowanie, a właściwie jego brak, stawiały go na straconej pozycji. Tak jak już pisałem trochę wyżej, niech Ziółkowski zawalczy z Rajewskim, a Koike z wygranym pojedynku Wrzosek vs Parnasse.
Tomasz “Strachu” Oświeciński vs Erko Jun
Nawet mi “Strachu” zaimponował tym, że posłał ciosem na deski Erko Juna, jednak to jedyny jego moment w tej walce. Czy zobaczymy jeszcze aktora w klatce? Moim zdaniem z pewnością. W rewanżu z Popkiem, ale nie nastąpi to w Londynie. We wpisie Jaki pomysł może mieć KSW na Akopa Szostaka? wspominałem, że Erko mógłby zawalczyć właśnie z Akopem. Jeśli Polak wygra swój pojedynek na gali w Anglii, to zestawienie jest bardzo sensowne. Wywodzą się z identycznego środowiska, nawet ich waga jest podobna.
Michał Materla vs Martin Zawada
Michał zrobił to, co do niego należało i to, czego każdy się spodziewał. Martin Zawada coś wspominał o zakończeniu kariery i chyba tak się stanie. Mówił, że nie chce nigdzie indziej walczyć poza polską federacją, a aktualnie nie widzę z kim mógłby się zmierzyć w KSW, aby pojedynek przyciągnął widzów. Co do Michała, wydaje mi się, że wisi w powietrzu rewanż z Askhamem. Ja bym zobaczył Scotta z jakimś mocnym, zagranicznym zawodnikiem, ale mam przeczucie, że Materla zostanie zestawiony właśnie z Anglikiem w Londynie.
Mariusz Pudzianowski vs Karol Bedorf
Bardzo kibicowałem Pudzianowi, jednak wydaje mi się, że pewnego poziomu po prostu nie przeskoczy. I tak rozwinął się bardziej niż można było się spodziewać. Na miejscu Pudziana zakończyłbym karierę. Nie dlatego, ze jest słaby, tylko dlatego, że już dużo zrobił dla MMA i mimo porażki odszedłby teraz w chwale. Wiadomo jednak, że Mariusz jeszcze powalczy. Ludzie zestawiają go z Andryszakiem. Chciałbym to zobaczyć, jednak Pudzian na to się nie zgodzi. Maniek będzie chciał wygrać z jakimiś dwoma czy trzema ogórami i znów startować do Bedorfa. Uważam, że zobaczymy go na gali w Anglii, ponieważ wspominał, że w tym roku chciałby zawalczyć 3 razy. Na odbudowanie w sam raz byłaby 3 potyczka Jamesem Thompsonem. Marketingowo również fajne zestawienie. Natomiast co do Karola, chyba nie ma wątpliwości, że najprawdopodobniej zawalczy z Philipem de Friesem o pas.
A Wy z kim byście zobaczyli uczestników KSW44 ?
ZOBACZ POPRZEDNIE WPISY:
Aktualizacja rankingów po KSW44
10 najgłupszych pytań zadawanych przez dziennikarzy przed walką
Jaki pomysł może mieć KSW na Akopa Szostaka?