Cezary Oleksiejczuk zwyciężył w swoim debiucie w UFC, pokonując Cesara Almeidę pewną, jednogłośną decyzją sędziowską (3 x 30–27).
Odśwież stronę, jeśli nagranie nie pojawia się.
Decyzja #UFCVegas112 pic.twitter.com/xUiHfKvWOQ
— mmapunch.pl (@mmapunch_pl) December 14, 2025
Polak miał jasno nakreśloną taktykę na ten pojedynek – unikać wymian ciosów ze stójkowo usposobionym Brazylijczykiem, sprowadzać walkę do parteru i kontrolować ją w tej płaszczyźnie. W każdej rundzie skutecznie realizował ten plan, dzięki czemu po spokojnym występie wypunktował rywala, wygrywając wszystkie rundy.
Warto dodać, że Cezary okupił tę wygraną urazem kolana, a być może nawet obu. Zobacz zakulisowe nagranie, na którym zawodnik porusza się o kulach.
Debiutujący w UFC Cezary Oleksiejczuk został dopiero drugim zawodnikiem, który pokonał Almeidę, legitymującego się obecnie bilansem 3–2 w organizacji.
