Fot. GETTY, Mike Roach + Chris Unger/Zuffa LLC
Wiemy już, że Mateusz Gamrot na pewno nie zawalczy z Rafaelem Fizievem, o czym można przeczytać tutaj. Polak rozgląda się więc za innym rywalem i jednego już sobie upatrzył. Wczoraj rano Kudowianin udostępnił na swoim profilu w serwisie X wpis fana z propozycją walki z Paddym Pimblettem na gali UFC w Londynie, zaplanowanej na 22 marca, dodając komentarz: „Brzmi świetnie. Paddy, jesteś gotowy?”. Okazuje się, że Mateusz nie tylko medialnie zadziałał w kierunku doprowadzenia do tej walki, ale także zgłosił to odpowiednim osobom.
Zobacz również: “Uwierzę, gdy zobaczę” – Dana White reaguje na nowopowstałą organizację GFL z udziałem między innymi Karoliny Owczarz
Gamrot zapytany w rozmowie na kanale KLATKA po KLATCE czy byłby chętny na występ podczas lutowej gali UFC w Arabii Saudyjskiej, stwierdził, że bardziej skłania się ku Stanom i Europie, wspominając, że zasugerował szefowi American Top Team swoją walkę z Pimblettem na gali w Londynie:
Sam z siebie jak miałbym wybierać to wolałbym w Stanach walczyć, z tego względu, że przygotowuję się w American Top Team. […] Bądź Europa, na przykład ten Londyn też bardzo fajnie mi pasuje. Też poszła sugestia walki z tamtejszą gwiazdą [Paddym Pimblettem], więc też czekam tak jakby na odzew. Zgłosiłem tą propozycję do UFC, no ale nie ma tak jakby dalszej odpowiedzi. […] To jest sugestia po prostu. Często można podsunąć jakiś pomysł UFC i mogą na to spojrzeć przychylnie. To było jak byłem na Florydzie, po prostu rzuciłem hasełko, on powiedział [Dan Lambert, szef American Top Team], że porozmawia z Seanem Shelbym [matchmakerem UFC] i w sumie na tym się skończyło.
Mateusz przyznał ponadto, że paru zawodników z kategorii 66 kg chce przejść wyżej, co daje dodatkowe możliwość jeśli chodzi o potencjalnych rywali. Zapewnił również, że będzie gotowy na przyszły rok by wchodzić na ewentualne zastępstwa, gdyż szykuje się dużo walk w jego kategorii wagowej.
Zobacz również: [VIDEO] Jednoręki zawodnik MMA brutalnie nokautuje rywala!
Wspomniał także jeszcze kilka słów o Pimblecie, wymieniając między innymi kilka argumentów, czemu pojedynek z nim jest sensowną opcją:
On jest w rankingu, ja jestem 9 teraz. On chętnie gdzieś się będzie chciał wspinać do góry, więc idealny jest to przeskok, żeby mógł się zmierzyć ze mną. Stylistycznie idealnie by się to układało – jest grapplerem, chce dążyć do parteru. Ja też dobrze się tam czuję, więc stylistycznie naprawdę mogłoby to fajnie się zgrać. Ja jestem z Europy, on jest z Europy, więc wiesz, jest dużo aspektów, które by tutaj mogły przemówić. No pytanie teraz jak UFC chce postąpić. Czy chcą go wypychać na głeboką wodę, czy gdzieś tam dalej spokojnie prowadzić.
Całą rozmowę znajdziesz poniżej – cytowane wypowiedzi od 10:17 i 12:02.
Zobacz również: “Jak zrobił k***a wywiad z tą kiełbasą…” – Różal daje bana na wywiady Tomkowi z Fightsportu!
Źródło: Yt KLATKA po KLATCE