Merab Dvalishvili niespodziewanie przegrał z Petrem Yanem na gali UFC 323, kończąc jedną z najdłuższych serii zwycięstw w historii organizacji (14 wygranych).
Gruzin miał szansę przedłużyć swoją passę do 15 triumfów, co pozwoliłoby mu awansować na 4. miejsce w klasyfikacji najdłuższych serii zwycięstw w UFC i wyprzedzić Kamaru Usmana. Przegrana ze świetnie dysponowanym Petrem Yanem sprawiła jednak, że Dvalishvili pozostał na 5. pozycji z dorobkiem 14 wygranych z rzędu.
Choć jego imponująca seria dobiegła końca, pozycja Dvalishviliego wydaje się bezpieczna na dłuższy czas — dziesięciu zawodników znajdujących się za nim w zestawieniu albo przerwało swoje serie, albo zakończyło kariery.
15 zawodników z najdłuższą serią zwycięstw w historii UFC
(stan na 07.12.2025):
ZESTAWIENIE POD REKLAMĄ
1. Jon Jones – 19 zwycięstw (2010-2024) [seria aktywna]
2. Islam Makhachev – 16 zwycięstw (2016-2025) [seria aktywna]
3. Anderson Silva– 16 zwycięstw (2006-2012)
4. Kamaru Usman – 15 zwycięstw (2015-2021)
5. Merab Dvalishvili – 14 zwycięstw (2018-2025)
6. Khabib Nurmagomedov – 13 zwycięstw (2012-2020) [seria aktywna]
7. Georges St. Pierre – 13 zwycięstw (2007-2017) [seria aktywna]
8. Max Holloway – 13 zwycięstw (2014-2018)
9. Demetrious Johnson – 13 zwycięstw (2012-2017)
10. Leon Edwards – 12 zwycięstw (2016-2023)
11. Alexander Volkanovski – 12 zwycięstw (2016-2022)
12. Amanda Nunes – 12 zwycięstw (2015-2021)
13. Tony Ferguson – 12 zwycięstw (2013-2019)
14. Charles Oliveira – 11 zwycięstw (2018-2022)
15. Royce Gracie – 11 zwycięstw (1993-1994)
Jeśli zauważyłeś błąd w rankingu, napisz: mmapunch.kontakt@gmail.com
Najświeższe aktualizacje rankingu znajdziesz zawsze pod poniższym linkiem:
15 najdłuższych serii zwycięstw w historii UFC (aktualizowany)
Stronę można również znaleźć w zakładce RANKINGI MIERZALNE w menu na górze strony.
Najbliższa aktualizacja rankingu nadejdzie prawdopodobnie przy okazji kolejnej walki Islama Makhacheva. Dagestańczyk w przypadku zwycięstwa wydłuży swoją passę do 17 wygranych, umacniając drugie miejsce tuż za Jonem Jonesem.
Możliwa jest również aktualizacja po ewentualnym powrocie do oktagonu samego Jonesa. Amerykanin mógłby wówczas jeszcze bardziej umocnić pozycję lidera i przedłużyć swoją serię zwycięstw do 20.
Fot. Jeff Bottari/Zuffa LLC
