
Michał Oleksiejczuk nie dał absolutnie żadnych szans Geraldowi Meerschaertowi. Polak, w swoim charakterystycznym stylu, od pierwszej sekundy ruszył na rywala z mocną presją bokserską i znokautował go już w pierwszej rundzie (3:03).
NAGRANIE NOKAUTU POD REKLAMĄ
Easy peasy pic.twitter.com/1ejuvhBfBO
— Sebastian (@Sebinho93x) August 17, 2025
Była to druga wygrana z rzędu Oleksiejczuka po serii trzech porażek. Warto podkreślić, że aż 7 z jego 9 zwycięstw w UFC kończyło się w pierwszej rundzie.
Co ciekawe, w wywiadzie po walce Polak wyzwał do pojedynku byłego pretendenta do pasa i aktualnie 13. zawodnika rankingu UFC wagi średniej, Marvina Vettoriego (19-9-1). Reprezentant Włoch znajduje się obecnie na fali trzech kolejnych porażek – z Jaredem Cannonierem, Romanem Dolidze i Brendanem Allenem.