Kilkanaście godzin temu Arman Tsarukyan stoczył zwycięski pojedynek na gali Karate Combat 54, gdzie pokonał Makkasharipa Zaynukova. Ormianin przebywał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich „w interesach” i przy okazji przyjął propozycję walki na wspomnianym wydarzeniu jako zawodnik z doskoku. Nie przyjął natomiast oferty rewanżowego starcia z Mateuszem Gamrotem, które miało odbyć się podczas lipcowej gali UFC w Abu Dhabi.
UFC proponuje walkę w Abu Dhabi. Tsarukyan mówi “nie”
Po zwycięskim starciu w Karate Combat Arman Tsarukyan, w rozmowie ze Sport24, opowiadając o swoich planach na przyszłość, ujawnił, że otrzymał od UFC propozycję walki z rywalem, który mu nie odpowiadał:
Zaoferowali mi walkę w Abu Dhabi w lipcu. Pojedynek wieczoru. Ale odmówiłem, bo zaproponowali przeciwnika, z którym nie chciałem walczyć. Nisko w rankingu. Nie widziałem w tym sensu. Potrzebuję walczyć co najmniej z pierwszą piątką lub szóstką, wygrać i mieć gwarantowaną walkę o tytuł. Skoro jestem numerem jeden, to jaki jest sens dawać komuś prezent i walczyć z numerem dziesięć? Mi nikt nie dał takiego prezentu, kiedy byłem w pierwszej dziesiątce.
Arman Tsarukyan czuje się niedoceniony przez UFC
Zawodnik nie kryje rozczarowania propozycją od organizacji UFC. Otwarcie mówi o braku szacunku i jasno określa swoje oczekiwania: chce walki, która zbliży go do mistrzowskiego pasa.
Byłem zły, że UFC zaproponowało mi takiego rywala. Powiedziałbym, że jest to brak szacunku. Zasługuję na więcej. Jestem numerem jeden. Nie mówię, byście dali mi walkę o pas. Dajcie mi walkę o miano pretendenta. Albo powiedzcie — tutaj wygrasz, a my damy ci walkę o pas. Nie było czegoś takiego. Jeśli dadzą dobrego przeciwnika z pierwszej piątki lub przynajmniej kogoś z serią wygranych… Kogo oni mi dali… On był po serii zwycięstw i porażek, wyobrażasz to sobie? Daliby chociaż Hookera, który jest po serii zwycięstw.
Odrzucona walka z Mateuszem Gamrotem
Dopytany przez prowadzącego rozmowę, zdradził, że wspomnianą propozycją była walka z Mateuszem Gamrotem:
Zaproponowali Gamrota. Nie potrzebuję tego rewanżu. Jeśli ktoś go potrzebuje, to on. Bardziej niż ja.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Co dalej z Tsarukyanem? Karate Combat lub UFC
Arman Tsarukyan, który niedawno wypadł z mistrzowskiej walki z Islamem Makhachevem z powodu kontuzji pleców na dzień przed pojedynkiem, wkrótce wróci do Ameryki, gdzie aktualnie mieszka. Tam będzie oczekiwał na wieści od UFC w sprawie kolejnej walki. Jeśli jednak nie otrzyma interesującej oferty, planuje wystąpić pod koniec maja w Moskwie — najprawdopodobniej mając na myśli kolejną galę Karate Combat.
Cała rozmowa z Armanem Tsarukyanem dostępna jest TUTAJ – cytowana wypowiedź zaczyna się od 7:44.
Źródło: Yt Sport24: Культура бития
Fot. screen Yt Sport24 + Newspix.pl / FOT. ZUMA
