“Imienniku…” – Pudzian zwraca się do Wacha i stawia warunek

Fot. KSW MMA + Norbert Barczyk / PressFocus

Mariusz Wach przygotowuje się do swojego debiutu w MMA, gdzie zmierzy się z lżejszym rywalem, Salimem Touahrim. W ostatnich dniach mówi się o potencjalnym pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim, co z pewnością byłoby głośnym wydarzeniem. Czy plotki sprzed lat staną się rzeczywistością w 2025 roku? Przeczytaj o najnowszych doniesieniach i reakcjach bohaterów.

Zobacz również: Czy zamieniłby KSW na UFC? Wojsław Rysiewski ujawnia, czy rozważyłby ofertę pracy w UFC


Mariusz Wach, starając się maksymalnie wykorzystać końcówkę swojej kariery, 1 lutego zadebiutuje w MMA podczas gali MMAATTACK 5, gdzie zmierzy się z Salimem Touahrim, byłym zawodnikiem UFC, który waży około 50 kg mniej. Niedawno dziennikarz z kanału KOLOSEUM zaproponował, by Wach w przyszłości stanął do walki z Pudzianem. Mimo że Wach podkreśla, iż MMA nie jest jego dyscypliną i podchodzi do niej z pokorą, zapytany o taką możliwość, nie pozostawił żadnych wątpliwości:

Tylko dla nazwiska. Wiadomo, ja nie aspiruję o jakieś tam tytuły w MMA. Ale dla nazwiska, myślę, że z organizatorami KSW byśmy raz dwa dopięli szczegóły.




Pudzianowski, który wielce prawdopodobne, że w najbliższym pojedynku zmierzy się ze strongmanem Eddiem Hallem, a w między czasie zaczepiany jest przez walczącego w kategorii 61 kg Sebastiana Przybysza, odpowiedział na słowa boksera na swoim Facebooku:

Ale na zasadach MMA… Imienniku! Lubię to!

Oryginalny wpis poniżej:

Plotki o walce Pudziana z Wachem w 2017 roku

Warto wspomnieć, że już w 2017 roku, przed pierwszą galą KSW na PGE Narodowym, pojawiły się plotki, że Wach może być rywalem Pudziana.


Mateusz Borek ujawnił wówczas w mediach społecznościowych, że Martin Lewandowski zaproponował bokserowi kontrakt na cztery walki. Później trener byłego strongmana, Arbi Shamaev, w rozmowie z myMMApl ujawnił, że to właśnie Wach ma być rywalem Pudziana, mówiąc:

Jakby nie patrzeć, przeciwnika dostał trochę dziwnego, bo boksera. Wysoki. Nie ma tam dużo do kombinowania. Wiadomo, jakie mocne strony ma Wach i jakie słabsze ma strony po prostu.
Wtedy doniesienia te zdementował Maciej Kawulski:
KSW Colosseum bez Wacha…that is for sure.



Czy do tego starcia uda się doprowadzić w 2025 roku? Dowiemy się niebawem.

Zobacz również: “Przyjeżdża trochę z pozycji gwiazdy ze Stanów” – Wojsław Rysiewski o prowadzeniu negocjacji przez Joannę Jędrzejczyk w kwestii Roberta Ruchały

Źródło: Fb Mariusz Pudzianowski, Yt Koloseum

Author: mmapunch

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *